Młody geniusz, niesamowity Martin Garrix!
Uśmiecham się na samo wspomnienie tego niesamowitego wieczoru. wystarczą dwa proste słowa, zwyczajne imię i nazwisko Martin Garrix. Ten jak już wspomniałam „młody geniusz”, bo tak należy nazwać tego 20-letniego DJ’a z Amsterdamu stworzył coś nieprawdopodobnego. A mianowicie spektakl, w którym każdy czuł się magicznie. Tego nie można nazwać koncertem, to był prawdziwy spektakl muzyczny. Przemyśl
ane zostało wszystko, każdy najmniejszy element został zespolony w tą niezwykłą całość. Światła perfekcyjnie zsynchronizowane z dźwiękiem wydobywającym się z konsoli. Ten młody artysta stworzył arcydzieło. Cały koncert zakończono jego najnowszym wówczas singlem- „In The Name Of Love” w trakcie, którego wszyscy zaczęli śpiewać. Myślę, że polskie społeczeństwo pozytywnie zaskoczyło gwiazdora, ponieważ wraca do nas już w czerwcu, aby wystąpić na Orange Warsaw Festival. Muszę przyznać, że byłam zachwycona każdym aspektem owego wieczoru, KAŻDYM! Zdjęcia z niedzielnego koncertu opublikowano na portalach społecznościowych, warto przytoczyć parę słów, które na pewno wiele znaczą dla jego polskich fanów: wow… Kraków thank you guys for everything.. tonight was a night I’m gonna remember for ever! Dziękuję! 🇵🇱 . Nie istnieją słowa, które mogłyby opisać emocje jakie mną targały podczas koncertu, byłam szczęśliwa po prostu będąc. Przeżywałam te kilka godzin spędzonych tam przez kolejne tygodnie, ukazując filmy i zdjęcia. Tak niewiele, a tak cieszy.
