Czym dla Ciebie jest muzyka?
Hmm.. Pytanie dość proste,a odpowiedzi jednoznacznej nie ma. Definicji muzyki może być tyle ile jest ludzi na Ziemi. Jako, iż ten wpis rozpocznie moją przygodę w tym miejscu, to chciałabym przedstawić moją wizję tego czym jest muzyka. Choć może prościej rozpocząć od pytania: co definiuje dźwięk? Dźwięki pełnią niezwykłą część w ludzkim życiu. Pozwalają zamknąć się w wykreowanym przez nas świecie, potrafią dostosować się do tego czego aktualnie potrzebujemy. Muzyka w takim razie jest jednym z ważniejszych elementów tworzących moją przestrzeń, ponieważ towarzyszy mi dosłownie przez cały czas. I co najważniejsze, nie jest ukierunkowana na nic, jest dla każdego. Dla kogoś ceniącego sobie spokojne, klasyczne dźwięki, bądź dla osoby potrzebującej krzyku i energicznych gitarowych riff’ów. Cudowny jest w niej fakt, że jest wszędzie, można odnaleźć ją we wszystkim. Uniwersalizm muzyki uświadomił mi genialny film „Cudowne dziecko”. Ten chłopiec muzykę widział wszędzie, czerpał radość z każdego dźwi
ęku. Co robisz w momencie kiedy Twoim wrogiem jest każdy? W takich momentach muzyka staje się Twoim przyjacielem. Myślę, że każdego nachodzi czasem monotonia, bądź ciąży obecność innych i marzycie wyłącznie o tym, aby być samym ze sobą. Potrzeba spokoju, odreagowania, odpoczynku. Dokładnie w takich momentach, doceniam piękno muzyki. W zależności od emocji, humoru. Powstało tak wiele utworów, mamy tak wiele gatunków muzycznych, że znajdziemy dokładnie to co chcemy, wtedy kiedy chcemy. Muzyka nie przeminie. Ciągle pojawia się coś nowego, co potrafi zaskoczyć!
Idealizm dźwięku jest melodią dla uszu każdego z nas. Taka jest definicja muzyki według pewnej studentki pierwszego roku